By-passy, stenty czy angioplastyka? – Poznaj nowoczesne metody leczenia chorób serca.

Stres, brak aktywności fizycznej czy zła dieta mogą prowadzić do rozwoju chorób układu krążenia. Walka z nadciśnieniem, cukrzycą i chorobą wieńcową to codzienność wielu mieszkańców wysoko rozwiniętych państw. Kiedy terapia farmakologiczna zawodzi, jedynym ratunkiem mogą okazać się zabiegi kardiochirurgiczne. Współczesna medycyna daje nam jednak szeroki wachlarz możliwości, z których możemy skorzystać. Każda z metod leczenia różni się stopniem inwazyjności, czasem potrzebnym na rekonwalescencję i skutecznością. Poznaj różnice między nimi.

Czym jest by-pass (bajpas)?

By-pass to inaczej pomostowanie aortalno-wieńcowe (z ang. CABG). Jak sama nazwa wskazuje, zabieg ten polega na stworzeniu pomostu pomiędzy tętnicą główną, a tętnicą wieńcową. Taka “obwodnica” umożliwia ominięcie uszkodzonych, zwapnionych lub zatkanych fragmentów tętnic i zwiększenie dopływu krwi do serca. Zazwyczaj by-passem jest tak zwana proteza naczyniowa, czyli fragment zdrowego naczynia krwionośnego pacjenta pobrany z kończyny dolnej lub przedramienia. 

 

Kiedy warto zdecydować się na bajpasy?

 

Wskazaniem do wszczepienia by-passów u pacjenta jest zaawansowana choroba wieńcowa, taka w której inne metody leczenia okazały się nieskuteczne. W większości przypadków jest to operacja na otwartym sercu z zatrzymaniem akcji serca i zastosowaniem krążenia pozaustrojowego. Chociaż przebieg zabiegu wydaje się poważny i skomplikowany, to ryzyko powikłań jest stosunkowo niewielkie – wynosi obecnie kilka procent.

Angioplastyka – udrażnianie tętnic

Czasem tętnice zablokowane tkanką miażdżycową wystarczy tylko oczyścić, aby poszerzyć światło naczyń krwionośnych – taki zabieg nazywamy angioplastyką. Polega ona na wprowadzeniu przez niewielkie nakłucie w pachwinie malutkiego balonika do zablokowanej tętnicy. W odpowiednim miejscu zostaje on napompowany rozszerzając tętnicę i przyciskając do jej ścianek blokujące przepływ krwi złogi tłuszczu. Zabieg angioplastyczny trwa około godziny i nie wymaga nawet znieczulenia. Ryzyko powikłań również jest stosunkowo niskie, a sam zabieg charakteryzuje się zaskakująco wysoką skutecznością. Stosuje się go u pacjentów, których choroba wieńcowa przebiega stabilnie, czyli nie grozi im niespodziewany zawał serca. Nie wszystkie naczynia udaje się jednak poszerzyć. Czasem tętnice ulegają zwiotczeniu lub zwapnieniu – wtedy najczęściej zostaniemy skierowani na zabieg pomostowania lub wszczepienia stentów.

Kiedy stosuje się stenty?

Stent to malutka rureczka o średnicy od 1,5 do 5 milimetrów wykonana z metalowej siateczki lub sprężynki. Wprowadza się ją do chorej tętnicy podczas zabiegu angioplastyki na tym samym baloniku, którym udrażniamy naczynia krwionośne. Kiedy stent dotrze w odpowiednie miejsce, balonik rozpręży się wciskając tą malutką metalową konstrukcję w ściankę tętnicy. Najnowocześniejsze stenty są pokryte lekami przeciwmiażdżycowymi, co dodatkowo podnosi ich skuteczność. Stenty stosowane są u pacjentów ze stabilną chorobą wieńcową, u których angioplastyka nie przyniosła skutków, ale operacja pomostowania nie jest konieczna. 

Jak przebiega rekonwalescencja po zabiegach kardiologicznych?

Po operacji wszczepienia protezy tętnicy (bajpasu) chorzy wymagają kilkudniowej hospitalizacji i skomplikowanej rekonwalescencji. Najczęściej wiąże się ona z dłuższym pobytem w sanatorium, w którym pacjenci podlegają wielotygodniowej rehabilitacji. Po zabiegach małoinwazyjnych – angioplastyce i wszczepianiu stentów – pacjenci nie wymagają hospitalizacji. Powrót do zdrowia po zabiegu wiąże się zazwyczaj ze zmianą stylu życia na zdrowszy. Pacjenci powinni powoli wracać do aktywności fizycznej i zmienić dietę na taką ubogą w tłuszcze pochodzenia zwierzęcego. Więcej o rekonwalescencji przeczytasz w naszym artykule: Rekonwalescencja – wspomagaj organizm w powrocie do zdrowia.