Dlaczego ulegamy pokusie?

Ponieważ naszemu mózgowi
brakuje energii, czyli glukozy,
która jest jego paliwem

Energia, którą zużywa to nic innego jak mózgowe paliwo, czyli GLUKOZA. Kiedy poziom glukozy w organizmie spada pojawiają się trudności z wykonywaniem zadań. Kiedy mamy nagłą ochotę w pracy na coś słodkiego może to być objawem chęci odbudowania poziomu glukozy we krwi. Nasze ciało bowiem ma zdolność odnawiania jej zasobów. Zdolność ta jest niekiedy istotnym wyznacznikiem umiejętności do realizacji celów, wartości czy ideałów.

Uleganie pokusie, jest trudnym zadaniem wymagającym samokontroli – walki z samym sobą. Wymaga ona dużej ilości energii. W momencie dużego spadku poziomu glukozy we krwi za pierwszym podejściem – każda kolejna podjęta próba kontynuująca walkę kończy się niepowodzeniem. Co za tym idzie, ludzie, którzy muszą opierać się pokusie gorzej kontrolują także inne swoje odruchy, jak np. wydawanie pieniędzy, konsumpcja alkoholu i jedzenia, agresywne zachowania czy reakcje na stereotypy i uprzedzenia.

A nasza samokontrola ma bardzo duży wpływ na wiele dziedzin życia. Ludzie panujący nad swoimi pokusami i odruchami są zdrowsi i fizycznie i psychicznie. Ich zadowolenie ze związku jest znacznie wyższe niż u pozostałych, a także mają lepsze wyniki w pracy. Są bardziej lubiani.

Pytanie dlaczego energia tak szybko jest spalana, a poziom glukozy spada? Ponieważ samokontrola i programowanie własnych zachowań są dla organizmu mniej ważne, niż podtrzymywanie akcji serca czy oddychanie.

Co więc zrobić kiedy poziom glukozy spada, a nasze pokusy zaczynają opanowywać nasz umysł? Jak szybko te zasoby odbudować? Np. pić napój glukozowy.