Koszula męska – sposoby na to, by zawsze pozostała czysto biała.

Biała koszula jest stylowa, elegancka i ponadczasowa. Jednak w trakcie użytkowania tkanina może stracić swój nieskazitelny biały kolor albo zaczną pojawiać się nieestetyczne żółte plamy. Jak temu zapobiegać i odzyskać jej pierwotny odcień?

Wśród najczęstszych powodów, dla których koszula przestaje prezentować się tak jak w dniu zakupu, jest stosowanie niektórych antyperspirantów i niewłaściwe pranie. Kluczem jest więc prawidłowa pielęgnacja, co trzeba zrobić?

Białą koszulę pierzemy tylko z białymi ubraniami

Koszula męska biała jest jednym z najbardziej uniwersalnych ubrań w męskiej szafie. To coś, co trzeba mieć. Jeżeli nie będziemy o nią należycie dbać, to jej odcień zacznie się zmieniać. Przede wszystkim nie możemy białych koszul prać z ubraniami w innych kolorach. Nie możemy do pralki wrzucać ubrań we wzory, paski, z nadrukami. Być może po jednym praniu nie zauważymy różnicy w kolorze, ale z czasem koszule mogą nabierać kolorowych odcieni. Na pierwszy rzut oka różnica jest niewielka, ale jeśli porównamy nową koszulę z tą, którą pierzemy z ubraniami kolorowymi, to będzie to widać. Ponadto przed uruchomieniem pralki upewnijmy się, że bęben jest czysty i nic nie zafarbuje koszuli.

Kiedy i jak prać koszulę?

Część mężczyzn nie pierze białej koszuli od razu po jej zdjęciu. To duży błąd. Chociaż może się wydawać, że jest czysta, to miała kontakt z naszą skórą, jej materiał wejdzie w reakcję z naszym potem i zabrudzenia będą wnikać w głąb tkaniny. W efekcie z czasem koszula będzie żółknąć. Kiedy już do tego dojdzie, trudno będzie pozbyć się tych plam, warto więc pamiętać o praniu po każdorazowym noszeniu koszuli.

Podczas prania stosujemy się do zalecań producenta. Weryfikujemy, jak powinno wyglądać czyszczenie, w jakiej temperaturze ma się odbywać. Koszulę zawsze pierzemy po jej odwróceniu na lewą stronę i przy obrotach nieprzekraczających 800. W przeciwnym razie materiał może się mechacić. Są też koszule wymagające jeszcze delikatniejszego czyszczenia.

Patrząc na względy ekonomiczne, wydawałoby się, że powinniśmy nazbierać więcej ubrań do prania. Jednak musimy przy tym pamiętać, że bęben pralki nie może być przepełniony, bo środek do prania może się nie wypłukać do końca i na koszuli będą plamy.

A kiedy żółte plamy już są?

Kiedy w grę wchodzi nie zapobieganie plamom, ale ich usuwanie, będziemy postępować inaczej. W walce z żółtymi plamami pomoże zimna woda z octem bądź sokiem z cytryny albo pasta z wody i sody oczyszczonej. Poza domowymi sposobami możemy sięgnąć po produkty sklepowe. Mają one postać płynu lub proszku.

Jeśli natomiast zależy nam na śnieżnobiałym kolorze, co kilka prań dodajmy wybielacz. Nie tylko pomoże odzyskać kolor, ale także będzie wspierać walkę z żółtymi plamami. Jednak pamiętajmy o tym, że jest to silny środek i nie zawsze wolno go używać. Kiedy na metce jest znak z przekreślonym trójkątem, to koszula nie może mieć kontaktu z wybielaczem. Z kolei dwie kreski z trójkątem pozwalają na użycie wybielacza tlenowego.