Jak zachęcić dzieci do jedzenia owoców? 3 kreatywne pomysły!
Data publikacji: 9 sierpnia 2019Sezon na owoce trwa w najlepsze, a wiadomo, że właśnie świeże zawierają najwięcej witamin i dobroczynnych składników. Wiele dzieci ma bardzo specyficzne upodobania smakowe, przez co nie chcą jeść niektórych produktów czy potraw. Jak zachęcić dziecko do jedzenia owoców? Przedstawiamy pomysły na ich kreatywne podanie, którym nie oprą się nawet największe niejadki!
Jeśli Twoje dziecko nie przepada za świeżymi owocami, możesz wypróbować kilka sprytnych sposobów, żeby je zachęcić. Przede wszystkim należy pamiętać, że wszyscy jemy oczami. Zadbanie o ciekawą formę pomoże zainteresować dzieciaki i zachęcić je do spróbowania. Dzieci również chętnie angażują się w „dorosłe” prace, dlatego warto zaprosić je do pomocy. Wspólne przygotowanie zdrowych przekąsek nie tylko będzie świetną zabawą, ale też sprawi, że maluchy chętniej spróbują czegoś, co same zrobiły.
Domowe lody owocowe
Ten przepis jest banalnie prosty. Wystarczy zmiksować wybrane owoce z dodatkiem wody lub soku i przelać do foremek do lodów. Możemy dowolnie łączyć smaki lub kierować się np. kolorem. Takie lody są nie tylko zdrowe (pozbawione sztucznych dodatków), ale też atrakcyjne do dzieci. Jeśli używamy kwaśnych owoców, możemy dosłodzić miksturę miodem czy syropem z agawy. Warto pobawić się kolorami i np. przygotować lody złożone z kilku warstw.
Sałatka owocowa inaczej
Tak prosty zabieg jak przygotowanie galaretki czy zrobienie owowych szałyków już urozmaica jadłospis. Nawet pokrojony w trójkąty arbuz prezentuje się zupełnie inaczej, kiedy powtykamy w niego drewniane patyczki do lodów.
Domowe owocowe koktajle
Zmieksowane owoce z dodatkiem jogurtu czy sok to doskonały sposób, żeby przemycić do diety dziecka owoce czy… warzywa. Szpinak, jarmuż czy natka pietruszki nie będą wyczuwalne w zielonym kokajlu z bananem i pomarańczą, a do truskawek i malin można dorzucić trochę nasion lnu, chia czy jagód goji. W ten sposób wzbogacimy jadłospis dziecka o potrzebne witaminy oraz mikro- i makroelementy. Dla bardziej sceptycznych maluchów warto udekorować gotowy koktajl. Podanie go w „dorosłej” szklance z kawałkami owoców czy miętą na pewno może skusić nawet największego niejadka.
