Implant antykoncepcyjny – czyli nowe metody zapobiegania ciąży

Implant antykoncepcyjny – wskazania

Jako że implant zawiera wyłącznie progestagen, może być stosowany przez kobiety, które nie mogą przyjmować estrogenów (także matki karmiące piersią). To dobra wiadomość dla wszystkich Pań cierpiących na nadciśnienie, cukrzycę, choroby serca oraz znajdujących się w grupie ryzyka zachorowania na nowotwór. Co istotne, implant jest o wiele bezpieczniejszy niż pigułki, dlatego może zostać wszczepiony już cztery tygodnie po porodzie u kobiet karmiących piersią lub między trzecim a czwartym tygodniem w przypadku matki niekarmiącej.

Jak wygląda zabieg?

Sam zabieg nie jest szczególnie skomplikowany i na pierwszy rzut oka przypomina zastrzyk. Lekarz wszczepia implant pod skórę po wewnętrznej stronie ramienia – lewego u kobiet praworęcznych i prawego u leworęcznych. Implantu nie widać z zewnątrz, ale można go wyczuć pod palcami i sprawdzić, czy jest na swoim miejscu i wciąż działa.

Ginekolodzy sugerują, że najlepszym okresem do przeprowadzenia zabiegu jest pierwszych pięć dni cyklu menstruacyjnego. Jeżeli zabieg zostanie przeprowadzony w innym terminie, konieczne jest stosowanie dodatkowej metody antykoncepcji przez tydzień.

Jak działa implant i czy naprawdę jest skuteczny?

Efekt antykoncepcji utrzymuje się od 6 miesięcy do 5 lat. Przez ten okres implant uwalnia do krwioobiegu niskie dawki progestagenu, który zapobiega owulacji, zagęszcza śluz (plemniki nie mogą dotrzeć przez to do komórki jajowej) oraz hamuje cykliczne dojrzewanie endometrium. Efektywność metody jest bardzo wysoka, ponieważ implant stale uwalnia do krwi niewielkie dawki progestagenu, dzięki czemu ilość hormonu w organizmie jest cały czas taka sama – bez względu na inne czynniki, np. wymioty czy przyjmowanie antybiotyków.

Czytaj również: Chcesz zrobić tatuaż? Musisz poznać kilka ważnych zasad

Wymiana implantu jest konieczna, kiedy kończy się uwalnianie progestagenu. W niektórych przypadkach częstotliwość wymiany musi zostać nieco zwiększona, np. kiedy pacjentką jest kobieta otyła. Wcześniejsze usunięcie może być także motywowane czynnikami psychicznymi, np. depresją.

Jeżeli zaś chodzi o skuteczność tej metody antykoncepcyjnej, wartość indeksu Pearla wynosi 0,01, co oznacza, że w ponad 99 proc. nie ma szans, aby pacjentka zaszła w ciążę. Oczywiście, należy pamiętać, że żadna metoda antykoncepcji nie gwarantuje pełnej skuteczności! Lekarze jednak zgodnie twierdzą, że na chwilę obecną nie ma pewniejszej metody zapobiegania niechcianej ciąży.

Implant antykoncepcyjny – jak usunąć?

Jeżeli kobieta zdecyduje się na usunięcie implantu w ciągu 3 lat od jego założenia, lekarz może w każdej chwili go wyjąć. Zabieg jest prosty i opiera się na lekkim nacięciu skóry, a następnie wyjęciu implantu. Pacjentka odzyskuje płodność w kolejnym cyklu.

Skutki uboczne

Decydując się na wszczepienie implantu, pacjentka musi być świadoma, że metoda może nieść za sobą pewne skutki uboczne, np. rozregulowanie cyklu miesięcznego lub całkowity brak krwawienie. U prawie 20 proc. pacjentek okres całkowicie zanika, a u większości miesiączki mogą być nieregularne. Oczywiście, w takiej sytuacji można podjąć próby wyregulowania okresu za pomocą środków farmakologicznych.
Wystąpienie innych objawów takich jak bóle głowy, upławy, zwiększenie masy ciała, tkliwość piersi, zmiany skórne, zmniejszenie libido, nie jest częste.

Czy to się opłaca?

Zabieg nie należy niestety do najtańszych. Jeżeli zdecydujemy się na jego przeprowadzenie, musimy liczyć się z kosztami rzędu 1000-1200 złotych. Warto jednak pamiętać, że to jednorazowy wydatek w przeciwieństwie do tabletek antykoncepcyjnych, które musimy kupować co miesiąc, i pamiętać o ich codziennym zażywaniu.