Jak ćwiczyć, by spalać kalorie jeszcze długo po treningu?

Pierwszą i najistotniejszą sprawą jest dobór ćwiczeń, które „wytrącą” organizm z równowagi.

After burn

Pierwszą i najistotniejszą sprawą jest dobór ćwiczeń, które „wytrącą” organizm z równowagi bez względu na to czy wybraliśmy trening siłowy, czy kardio. W praktyce oznacza to konieczność trenowania czegokolwiek, czego nie dajemy rady robić dłużej niż przez minutę. Faktycznie każde ćwiczenie, które powoduje ciężki oddech i wrażenie całkowitego opadnięcia z sił zapewnia spalanie kalorii na długo po jego zakończeniu. Oczywiście celem nie jest omdlenie na siłowni, a napracowanie się na tyle ciężko, aby poczuć wyzwanie – istotą jest wyczucie granicy między przeforsowaniem a pokonaniem kolejnej bariery „nie do przejścia”. Wszystko kręci się wokół tlenu. Wykonując przez kilka minut ćwiczenia, które nie stanowią solidnego obciążenia dla organizmu, wykorzystujemy zwyczajne ilości tlenu; dopiero po wyciśnięciu z siebie maksimum możliwości, zużywamy jego rezerwy, komórkowe, które muszą zostać odbudowane. To właśnie proces odzyskiwania tlenu pochłania kalorie po treningu, ponieważ ciało nadal pracuje ciężko, aby się w pełni zregenerować, a metabolizm znacząco przyspiesza.

Czytaj również: Polacy nadużywają suplementów diety

Ćwiczenia

Efekt after burn może zostać wywołany przez większość rodzajów treningu siłowego z ciężarami, które zmuszają ciało do wytężonej pracy, lub ćwiczenia wykorzystujący własny ciężar ciała, np. przysiady, wykroki lub podskoki. Dobrym początkiem jest nawet kilkudziesięciosekundowy sprint. Aby spalić jak najwięcej kalorii, należy w pewnym momencie zmotywować się do pracy do granic wytrzymałości. Przykładowo, półgodzinny jogging nie przyniesie efektu, chyba że połączymy interwałowo bieganie w rekreacyjnym tempie ze sprintem.