Wegańska Wielkanoc 2020 – roślinne wersje świątecznych potraw

Dlaczego warto spróbować wegańskich dań?

W obliczu szalejącej epidemii naukowcy zalecają wiele metod wzmacniania organizmu. Oprócz ogólnych zasad, takich jak rezygnacja z używek, częste mycie rąk i wysypianie się, na liście znalazło się też ograniczanie spożycia mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. Immunolodzy z Polskiej Akademii Nauk podkreślają, że dieta roślinna może znacząco poprawić działanie naszego układu odpornościowego. Może też zapobiegać nadciśnieniu, nowotworom i cukrzycy. Pełne stanowisko PAN znajdziecie w raporcie “Koronawirus: zalecenia immunologów”.

Gdzie znaleźć przepisy i inspiracje?

Przygotowanie bezmięsnych wersji tradycyjnych, świątecznych potraw, wbrew pozorom, nie musi być trudne i czasochłonne. W Polsce działa wielu wegańskich blogerów i kucharzy udostępniających swoje przepisy za darmo, w internecie. Najbardziej popularną, polską blogerką jest Marta Dymek prowadząca stronę Jadłonomia. Znajdziecie u niej drożdżowe babki, mazurki i najróżniejsze pasty i pasztety. Największą zaletą jej przepisów jest ich prostota i szeroka dostępność składników. 

Co z klasycznymi wielkanocnymi smakami?

Wielu z nas nie wyobraża sobie świąt bez smaku jaj. Na szczęście można go łatwo skopiować za pomocą kilku składników. Za jajeczny smak odpowiadają związki siarki, które znajdziemy na przykład w czarnej soli – kala namak. Wystarczy szczypta tej przyprawy, aby nadać charakterystyczny smak “bezjajecznej” paście kanapkowej czy wegańskiej jajecznicy. 

Roślinne szynki i kiełbasy trudno jest przygotować samodzielnie w domu. Nie oznacza to na szczęście, że musimy pożegnać się z ich smakiem. Na polskim rynku działa kilkunastu producentów wegańskich alternatyw dla mięsa (na przykład Bezmięsny Mięsny). Ich produkty możemy zamówić w sklepach internetowych. W czasie epidemii koronawirusa warto skorzystać z dostawy do domu – w trosce o swoje bezpieczeństwo!

Zdecydowanie najczęściej kojarzonym z Wielkanocą smakiem jest żurek. Ta kwaskowata zupa towarzyszy Polakom już od XVI wieku. Od tego czasu przepis przeszedł wiele przemian, dlatego mało kto zdaje sobie sprawę, że oryginalnie była to zupa wegańska. Do warzywnego bulionu dodawano zakwas chlebowy, doprawiano potrawę suszonymi grzybami, czosnkiem i chrzanem, a następnie podawano z chlebem i ziemniakami. Dopiero kilkadziesiąt lat temu zaczęto dodawać do żurku kiełbasę i jajka. Może więc w tym roku warto wrócić do korzeni?

 

Kiedy już przygotujecie wszystkie te pyszne potrawy na pewno ciężko będzie zachować umiar. Dlatego polecamy wrócić do naszego artykułu, w którym radzimy jak poradzić sobie z niestrawnościami.