Odchudzanie w pigułce. „Metoda na głoda” czy zagrożenie?

Jak działają tabletki odchudzające i ile kilogramów odejmują? Są bezpieczne dla zdrowia czy nie? Odpowiedź, znajdziesz tutaj !

Zazwyczaj ludzie chcą osiągnąć jak najszybszy cel. Stosując głodówkę, która tak czy siak nie przynosi rezultatów. Więc jako alternatywę stosuje się tabletki odchudzające. Których reklamy możemy zauważyć w telewizji, gazecie czy w internecie. To już jest popularne. Niemalże tak samo jako bycie fit.

Co jednak kryje się za pojęciem – bycie fit – przede wszystkim wszczepienie ludziom zdrowego tryby życia. By zwracać uwagę na to co się je, a nie wrzucać w siebie jak w śmietnik, co popadnie i kiedy popadnie. Miało to na celu zainspirować do gotowania, dobierania zdrowych składników, do jedzenia regularnie. Dalej do właściwej regeneracji i uprawiania aktywności fizycznej systematycznie. Siłownia, fitness, bieganie, jazda na rowerze, pływanie, joga, cokolwiek.

Niestety jak każda dobra rzecz ulega mutacji, bycie fit również stało się ofiarą mody. I o ile ma to dobre skutki wśród osób, które na serio zmieniły swoje życie. Które zaczęły ćwiczyć z trenerami przed telewizorem i gotować z kucharzami śledząc programy kulinarne. Tak ma to też negatywne skutki wśród osób, które niestety okazują się być bardziej leniwe, o słabym charakterze i wybierają szybką formę, bez wysiłku, czyli tabletki odchudzające.

Jakie jest to jednak złudne ! Artykuł ten bez wątpienia spełnia swoją misję. Ku pokrzepieniu tych, którzy walczą i wyrabiają sobie nawyki zdrowego stylu życia. Oraz ku przestrodze i uświadomieniu tych, którym tej siły do walki zabrakło i wybrali odchudzanie w pigułce.

Czas zmierzyć się z faktami. W ostatnich dniach Pracownia Toksykologii Sądowej Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu podała do informacji publicznej stopień zagrożenia jaki niesie za sobą zażywanie leków na odchudzanie. Jak się okazało na naszym rynku dopuszczono się do wyprodukowania leków, które zawierają substancje wysoko szkodliwe. I nie należy się uspakajać, że to na pewno nie dotyczy mnie. Ponieważ wśród 100 próbek preparatów, które zostały przebadane, aż 20 proc. zawiera substancje niebezpieczne dla zdrowia, m.in. sibutraminę. To dużo !

O incydencie dowiedziała się już inspekcja sanitarna, która rozpoczęła działania w celu wyeliminowania zagrożenia. Larum zostało podniesione, ponieważ substancje, o których mowa prowadzą do zwiększenia ryzyka zawału serca, bądź udaru mózgu. Problem stanowi brak identyfikacji leków, które zawierają wyżej wymienione substancje. Ponieważ leki, które zawierają tą samą nazwę handlową mogą je posiadać lub nie. Produkty zostały wypuszczone na rynek jako ślepy traf.

Czytaj również: Dlaczego jesz więcej, niż się Tobie wydaje?

Co jest największym problemem według badaczy? Fakt, że te preparaty na prawdę działają. Jedno czego nie można im zaprzeczyć, to to, że odchudzają. Są ogólnodostępne i promowane. Nikt jednak nie mówi ile kilogramów odchudzają i na jakiej zasadzie.

Mimo, że trudno przekonać osobę, która zażywa tabletek odchudzających, że jest to szkodliwe. Zawsze warto spróbować w trosce o ich zdrowie. Istnieje powiem kilka zasad i faktów w kwestii odchudzania. Zacznijmy od wysunięcia wiarygodnych i logicznych argumentów.

Uwaga ! Nie da się przyspieszyć procesu odchudzania do kilku tygodni stosowania diety czy zażywania farmaceutyków. Ponieważ jest to PROCES wymagający czasu. Nawet jeżeli wam się to uda w zakładanym czasie kilku tygodni i to w sposób radykalny. Przyniesie to niekorzystne skutki z czasem.

ODCHUDZANIE, CO RÓWNA SIĘ WPROWADZENIU DO SWOJEJ CODZIENNOŚCI ZDROWEGO STYLU ŻYCIA TO KWESTIA DOBRYCH NAWYKÓW.

Nawet jeżeli ktoś ma słaby charakter lub po prostu jest leniwy, nawet te cechy można zwalczyć dobrze zaplanowanymi, dobrymi nawykami.

Zasada numer jeden – tabletki na odchudzanie same z siebie nie odchudzą. Zazwyczaj są to suplementy diety, czyli dodatki. A nawet jeżeli nie tak czy siak każde farmaceutyki wymagają stosowania, przestrzegania diety.

Co ciekawe, pomimo tego, że wiedza na temat mechanizmów odchudzania jest tak szeroka, na rynku istnieje tylko jeden preparat, który jest dopuszczony i zarejestrowany. Wszystkie inne wcześniej stosowane lub co jakiś czas pojawiające się w sprzedaż, po licznych badaniach laboratoryjnych wskazywały na liczne uboczne skutki, czasami nawet bardzo poważne. Czego efektem było ich wycofanie ze sprzedaży.

Preparatów, które są w fazie badań jest wiele. Jednak ze względu na brak udowodnionego bezpieczeństwa dla pacjenta nie mogą one zostać dopuszczone.
Są to specyfiki jedno- lub wieloskładnikowe. Które wciąż nie wykazują korzystnych działań w redukcji masy ciała.

Farmakoterapia, przy użyciu tabletek odchudzających ma w zasadzie tylko jedno uzasadnienie. Jeżeli jest to zalecenie lekarza w przypadku osób otyłych, u których występują powikłania z powodu otyłości. Jednak każda farmakoterapia nawet w takich przypadkach podparta jest o odpowiednią dietę i zwiększenie aktywności fizycznej. Leki na odchudzanie nie mają nadzwyczajnej mocy, jak pokazują to reklamy. Nawet w poważnych przypadkach otyłości są jedynie dodatkiem do całego procesu terapii.

Co należy wiedzieć o lekach odchudzających – rodzaje, skład, działanie:

Orlistat – hamuje wybiórczo działanie enzymu jelitowego – lipazy trzustkowej. Poprzez hamowanie funkcjonowania tego enzymu zmniejsza się ilość wchłaniania tłuszczy z przewodu pokarmowego. Co jest jednak najważniejszą informacją dla zainteresowanych, jego skuteczność w zmniejszeniu masy ciała to średnio ok. 2-4 kg rocznie.

Jest to w miarę bezpieczny lek. Jego działanie rozpoczyna się w ścianie przewodu pokarmowego. Całkowicie jest wydalany z organizmu rzez przewód pokarmowy. Dzięki niemu spada ciśnienie tętnicze krwi, wpływa korzystnie na profil lipidowy i poprawia kontrolę glikemii. Zawiera się w znanych substancjach takich jak: Xenical (wydawany tylko przez lekarzy) lub Alli (dostępny bez recepty).

Jego efekty niepożądane uwydatniają się po przyjęciu większej dawki lub po spożyciu produktów wysoko tłuszczowych. Co powoduje biegunki, wzdęcia, stolce tłuszczowe czy bóle brzucha, czyli wszelkie dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Dlatego przy stosowaniu tego preparatu jest zalecana dieta zawierająca tłuszcze owszem, ale zbilansowana produktami niskokalorycznymi, bogata w owoce i warzywa. Nie wolno korzystać z Orlistatu w przypadku zespołu upośledzonego wchłaniania, cholestazy oraz w ciąży.

Glukagonopodobny peptyd 1 – wiązane są nimi wielkie nadzieje przez naukowców. Substancja, która również skupia swoje działanie na przewodzie pokarmowym. Jest to hormon. U człowieka w organizmie występuje naturalnie. Wraz z pojawieniem się w przewodzie pokarmu, hormon produkowany jest w odpowiedzi. W związku z jego pojawieniem się wzrasta poziom insuliny i mniejsza poziom cukru we krwi. Cały ten proces powoduje uczucie sytości, ponieważ zwalnia się opróżnianie żołądka z treści pokarmowej. Człowiek przez to rzadziej i mniej je.

W przypadku leków z zawartością tej substancji, w badaniach zaobserwowano spadek masy ciała o około 10 kg. Być może dlatego lek jest dostępny tylko na receptę, stosowany tylko w przypadku stwierdzenia chorobowej otyłości, która zagraża zdrowiu. A sposób podania tego leku jest dość skomplikowany – podskórnie, w połączeniu z lekami przeciwcukrzycowymi.

Posiada również wiele objawów niepożądanych jak wymioty, biegunka, bóle głowy, rozdrażnienie, hipoglikemia. Nie wolno stosować go w przypadku osób z cukrzycą, w przypadku ciąży, a także u osób starszych.

Metformina – to z kolei lek stosowany w przypadku osób chorych na cukrzycę, które cierpią na nadwagę. Obniża stężenie glukozy we krwi poprzez poprawę wrażliwości tkanek na działanie insuliny ułatwiającej wnikanie glukozy do komórek, oraz zwiększa utylizację glukozy w wątrobie. Średnio redukuję masę ciała do 2 kilogramów.

Objawy niepożądane, które powoduje to nudności, wzdęcia, biegunka, bóle brzucha. Nie wskazany jest dla osób z niewydolnością oddechową oraz serca, z uszkodzeniami wątroby i chorobami nerek. Nie wolno stosować go w ciąży oraz powinno zachować się ostrożność w przypadku osób starszych.

Sibutramina – czyli organiczny związek chemiczny, która ostatnimi czasy zyskał sławę ze względu na swoje złe skutki dla zdrowia. Jego mechanizmy polegają na hamowaniu wychwytu zwrotnego noradrenaliny, serotoniny i dopaminy. Czyli po posiłku zwiększa się uczucie sytości, a wzrasta zużycie energii, co prowadzi do radykalnego zmniejszenia masy ciała.

Niestety skutki uboczne jakie ze sobą niesie nie są warte utraty żadnych kilogramów. Bowiem prowadzi do zwiększenia ryzyka zawału serca, bądź udaru mózgu. Jak już powyżej zostało o tym wspomniane, odsetek prawdopodobieństwa jest tak wysoki, że leki zawierające tą substancję są natychmiastowo wycofywane ze sprzedaży.

Zamiast się truć proponujemy inne formy odchudzania. Odpowiedni dobór produktów żywieniowych i ich ilość oraz regularną aktywność fizyczną. Dla osób, które jednak muszę mieć wsparcie ze strony jakiś specyfików proponujemy inne, bezpieczne dla zdrowia substancje, które nie czarują o redukcji masy ciała, a jedynie wspomagają podjęte działania – diety i ruchu.

Mowa tutaj o takich substancjach jak:

Błonnik – dzięki niemu czujemy się bardziej syci. Można przyjmować go w różnych formach. Jest zawarty w wielu produktach żywieniowych jak owoce, warzywa itd. Wpływa na przemiany tłuszczowe, wspomaga proces fermentacji, przyspiesza pracę jelit oraz wydłuża czasa trwania posiłku (dłuższe przeżuwanie), powodując przyspieszenie pojawienia się uczucia sytości.

Inulina – probiotyk, który stymuluje rozwój korzystnej flory bakteryjnej w jelitach i wpływa na regulację wypróżnień, co bez wątpienia sprzyja podjętej diecie. Jej dużym atutem, tak jak w przypadku błonnika jest jej dostępność w naturalnej formie, bowiem możemy ją znaleźć, np. w: czosnku, cebuli, karczochach, szparagach, cykorii, jęczmieniu, oraz bananach. Można ją przyjmować także w formie tabletek.

Aloes, ananas, rabarbar – nadwadze bardzo często towarzyszy problem zaparć i uczucie dyskomfortu pełności. Temu może pomóc osławiony aloes, a także inne produkty roślinne jak ananas czy rabarbar. Wspomagają wypróżnianie, co bez wątpienia pomaga podczas diety. Nie wolno jednak nadużywać dobroci natury. Ponieważ ja wszystko w skrajności może przynieść złe skutki. W przypadku nadużywania środków przeczyszczających bez względu na to czy są pochodzenia roślinnego, w formie ziół czy w postaci farmakologicznej, może dojść do przyzwyczajenia organizmu i nasilenia się zaparć. Należy, więc stosować wszelkie wyżej wymienione preparaty rozsądnie i według zaleceń dziennych dawek.

Kofeina – kolejny preparat, którego skuteczności i bezpieczeństwa nie udowodniono. Pomimo wielu badań, nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Niektóre z nich wykazują wpływ na spadek masy ciała. Jednak brak dowodów ze strony medycznej. Co do bezpieczeństwa kofeiny, tak jak w przypadku substancji powyżej – na pewno szkodzi w nadmiarze. Dawka bezpieczna to 1-2 filiżanek kawy dziennie. Jest to jednak często kwestią indywidualną organizmu.


Źródło: medycyna praktyczna, materiał autorstwa dr n. med. Katarzyna Cyganek Klinika Chorób Metabolicznych