Nowoczesne sposoby całkowicie usuwają rozstępy. Jak?

Rozstępy, czyli wrzecionowate pasma na skórze, pojawiają się jako rezultat silnego naciągnięcia skóry, np. na skutek ciąży, szybkiego przybierania na wadze lub gwałtownego spadku wagi, bądź zaburzeń w funkcjonowaniu tkanki tłuszczowej.

Leczenie dermatologiczne rozstępów w fazie zapalnej

Najlepsze rezultaty przynosi leczenie rozstępów w fazie zapalnej, czyli do sześciu miesięcy od momentu ich powstania. Zastosowanie terapii już po wytworzeniu blizny często nie daje satysfakcjonujących efektów. W przypadku świeżych rozstępów możemy zdecydować się na zabieg mikrodermabrazji, który złuszczy górne warstwy naskórka, w efekcie czego dojdzie do niewielkiego spłycenia rozstępów i wygładzenia powierzchni skóry. Znaczną poprawę możemy uzyskać po starciu naskórka aż do warstwy brodawkowej skóry właściwej, co przejawia się miejscowym krwawieniem na powierzchni rozstępów. Metoda nie jest jednak skuteczna wobec zmian w fazie zanikowej, czyli istniejących dłużej niż sześć miesięcy.

Czytaj również: Żywność bez glutenu co to znaczy?

Lepsze efekty możemy uzyskać wskutek połączenia mikrodermabrazji z peelingiem chemicznym. Usunięcie górnych warstw naskórka pozwoli na lepszą aplikację preparatów leczniczych w głąb skóry. Do peelingu średniogłębokiego, który ma spowodować złuszczenie naskórka oraz warstwy brodawkowatej skóry właściwej, najczęściej stosuje się: kwas glikolowy w stężeniu 70-procentowym, który aktywuje fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny, 35-procentowy kwas trójchlorooctowy (TCA) oraz yellow peel plus zawierający 53-procentową rezorcynę w połączeniu z roztworem kwasu salicylowego, rezorcynolu , kwasu mlekowego i etanolu.

Do leczenia świeżych rozstępów bardzo często wykorzystuje się 0,1-procentową tretinoinę (pochodną witaminy A). Substancja normalizuje procesy rogowacenia, procesy zapalne oraz stymuluje fibroblasty do produkcji kolagenu. W przypadku starszych rozstępów lepsze efekty uzyskuje się, łącząc, kwas glikolowy z tretinoiną.

Leczenie laserowe

Pacjenci ze zmianami w fazie zanikowej korzystają zazwyczaj z terapii laserowej przy użyciu pulsacyjnego lasera barwnikowego. Laser emituje światło o długości fali 585 nm, które uszkadza ściany naczyń krwionośnych, gdyż promieniowanie emitowane z lasera pochłaniane jest przede wszystkim przez hemoglobinę. Badania histopatologiczne przeprowadzone na grupie pacjentów poddanych działaniu lasera wykazały odbudowę komórek objawiającą się rozrostem naskórka, pogrubieniem warstwy ziarnistej oraz skóry właściwej, a także zwiększeniem liczby włókien kolagenowych i fibroblastów.
IPL (Intense Pulse Light)

Satysfakcjonujące efekty leczenia starych zmian skórnych uzyskuje się także, stosując urządzenie IPL – nielaserowe źródło światła, które emituje szerokie widmo promieniowania widzialnego. Pozytywne wyniki kuracji potwierdziły pacjentki, u których rozstępy pojawiły się w obrębie skóry brzucha. Poprawa była zauważalna zarówno na powierzchni skóry, jak i obrazie histopatologicznym.

Frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa

FRM pozwala niemal w każdym przypadku pozbyć się rozstępów. Istnieją jednak sytuacje, w których pozbycie się rozstępów jest niemożliwe, np. kiedy w rozstępie nie pozostało ani odrobiny kolagenu, w związku z czym nie sposób zapełnić rozstępów zdrową tkanką. Na szczęście w większości przypadków pozostają choćby resztki komórek, które mogą stymulować do produkcji nowej tkanki.

Stosując zabieg FRM, możemy dotrzeć do rozstępu i dokonać silnej stymulacji dokładnie w tych miejscach, w których jest ona potrzebna. Głowica urządzenia posiada 25 mikroigieł, które pozwalają wniknąć bardzo głęboko w tkankę, aż do 3,5 mm, z możliwością ich dowolnej regulacji. Dzięki temu urządzeniu możemy precyzyjnie określać zarówno głębokość, jak i intensywność działania, z jaką chcemy przeprowadzić zabieg. Tuż po wkłuciu przez igły emitowana jest wiązka fal radiowych powodująca ogrzanie tkanki na całej długości mikroigieł, dzięki czemu komórki są pobudzone do produkcji nowej elastyny i kolagenu. W ten sposób rozstępy zostają zapełnione i w efekcie zanikają. Inne metody opierają się na przegrzaniu skóry na zewnątrz, aby ciepło mogło dotrzeć i zadziałać w głębszych partiach. Jako że rozstępy umieszczone są głęboko, ich ogrzanie za pomocą tradycyjnych zabiegów często jest słabe i nie daje właściwych rezultatów.

Pomimo że zabieg jest bardzo skuteczny, a efekty widać już po pierwszym zastosowaniu mikroigieł, FRM nie cieszy się w Polsce dużą popularnością. Głównym tego powodem jest jego inwazyjność i konieczność wykonywania przy znieczuleniu miejscowym.
Zabiegi są wykonywane w odstępach 6-8 tygodni, a ostateczne efekty widać dopiero po dwóch do trzech miesięcy po wykonaniu ostatniego zabiegu.