Aspiryna w służbie kosmetologii

Czyli maseczka z aspiryny dla tłustej skóry. Przepis i sposób stosowania.

Maseczka z aspiryny jest klasycznym kosmetykiem używanym już przez nasze babcie i mamy. Dzięki zawartości kwasu acetylosalicylowego doskonale radzi sobie z wszelkimi przebarwieniami oraz pomaga w walce z łagodną formą trądziku. Niestety, nie sprawdzi się u kobiet, które mają cerę naczyniową – zabieg z wykorzystaniem medykamentu jest dość inwazyjny, dlatego panie z cerą wrażliwą i skłonną do podrażnień, powinny być bardzo ostrożne w aplikowaniu kosmetyku.

Zabiegi aspirynowe porównywane są nierzadko z zabiegami przy użyciu kwasów w gabinetach kosmetycznych. Wprawdzie działanie aspiryny jest słabsze, ale efekty z pewnością zadowolą wszystkie osoby, których cera nie jest w tragicznym stanie i wymaga jedynie drobnej pomocy. Papka z aspiryny może być nakładana na całą twarz, jak i punktowo – również na opryszczkę.

Maseczka z aspiryny a skóra tłusta

Papka z polopiryny lub aspiryny najlepiej sprawdzi się u kobiet ze skórą mieszaną, tłustą oraz skłonną do zmian trądzikowych. Już po pierwszym zastosowaniu można zaobserwować pozytywne zmiany w wyglądzie skóry, natomiast przy regularnym nakładaniu – zmniejszenie liczby zaskórników, zredukowanie przebarwień i uzyskanie zdrowego kolorytu. Warto jednak pamiętać, że osoby zmagające się z przewlekłą i ostrą formą trądziku, nie powinny stosować maseczki – to jedynie podrażni skórę i wywoła stan zapalny. Na szczęście niewiele osób ma typowo tłustą skórę – u zdecydowanej większości społeczeństwa przeważa typ mieszany, czyli tłuszczący i święcący się w strefie T. Wypryski i niedoskonałości, które pojawiają się przy takim typie cery, okresowo zanikają, a ich ilość zwiększa się, np. po spożyciu tłustych pokarmów, przy zmianach pogody oraz chorobie. W takim przypadku nic nie stoi na przeszkodzie, aby potraktować twarz kwasem acetylosalicylowym.

Przepis na maseczkę:

  • 3-4 tabletki aspiryny lub 6-7 tabletek polopiryny
  • łyżeczka destylowanej wody
  • łyżeczka jogurtu naturalnego

Tabletki należy umieścić w miseczce i zalać odrobiną wody. Najlepiej nalewać po trochu, nie za jednym zamachem, aby tabletki mogły spęcznieć. Następnie gnieciemy je na jednolitą papkę i dodajemy jogurt. Maseczkę od razu nakładamy na twarz, odczekujemy ok. 10-15 minut i zmywamy wodą. W celu uzyskania jeszcze lepszych efektów możemy wykonać masaż przy użyciu delikatnego peelingu. Drobinki, które zostaną po rozgnieceniu tabletek świetnie sprawdzają się do zdrapywania złuszczonego naskórka.

Jeżeli po pierwszej aplikacji stwierdzisz, że efekty nie budzą zastrzeżeń i nie występują żadne skutki uboczne, możesz poeksperymentować ze składem maseczki i zamiast jogurtu dodać miód, a wodę zastąpić olejkiem.

Czytaj również: Jakie witaminy przyjmować, aby być piękną i młodą?

Na podobnej zasadzie przygotowujemy peeling z aspiryną. Rozdrobnioną aspirynę, np. w minipresie służącej do zgniatania czosnku, nakładamy na nasączony wodą wacik. Podczas tarcia należy zachować umiar, gdyż proszek apteczny jest bardzo mocnym zdzierakiem i może poranić skórę, jeżeli będziemy trzeć wacikiem zbyt mocno. Aby nie podrażnić skóry peelingowanie powinno ograniczać się wyłącznie do stref, w których występują przebarwienia i mocniejsze zmiany skórne. Działanie punktowe przynosi najlepsze efekty.

Jak często stosować maseczkę?

Regularność to podstawa. Pojedyncza aplikacja maseczki nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, dlatego warto nakładać ją raz w tygodniu. Z czasem, kiedy wypryski będą pojawiać się o wiele rzadziej, można zwiększyć odstępy między kolejnymi cyklami i wykonywać zabiegi raz na miesiąc. Po każdym zabiegu należy sprawdzić stan skóry – wszak reakcje alergiczne mogą pojawić się nawet po kilkunastu aplikacjach!