Porno-problem w łóżku Polaków

Oglądanie pornografii przez mężczyzn negatywnie wpływa na ich libido. Sprawdź jak i dlaczego tak się dzieje.

Pornografia dzisiaj bardzo pobłażliwe traktowana, zbagatelizowana i zaakceptowana zrodziła się z patologii. I każdy mężczyzna mimo, że z przyjemnością ogląda wijące się blondynki i brunetki w różnych pozach, czasami razem czasami osobno, patrząc prawdzie w oczy przyzna, że jest to ugłaskana forma prostytucji. Nawet jeśli wielu z Panów nie skorzystałoby z usług, z obrzydzenia przed taką formą i w obawie przed jakaś chorobą, chętnie popatrzy bez dotykania. Bo to coś zakazanego. Do czego to prowadzi?

Filmy pornograficzne dostarczają jakiś tam emocji i doznań, kwestia indywidualna. Jednak dla każdego są one przekroczeniem kolejnej granicy. Przez co oglądanie jej negatywnie wpływa na męskie libido, sprawiając, że mężczyźni wciąż szukają mocniejszych doznań. Przez co niekiedy po prostu seks bywa rozczarowujący.

Pomimo sprzeciwu jako pierwszej reakcji na takie wnioski – nie są to teorie wysnute przez przeciwników pornografii – są to szorstkie wyniki badań. Które mają na celu jedynie podsumować fakty. Także zbadać przyczyny problemów ze zdrowiem seksualnym mężczyzn, które widocznie wymagały weryfikacji w rzeczywistości. Więc problem stanowi męskie libido.

Dlaczego? Na to pytanie odpowiada seksuolog z Przystani Psychologicznej – tłumacząc, że dzięki pornografii łatwiej jest się podniecić. Kobiety w filmach, przygotowane i wyeksponowane wykonujące swoją profesję wzbudzają natychmiastowe skojarzenia i oczekiwany efekt – podniecenie. W codziennym życiu znacznie trudniej przychodzi to w przypadku partnerki. Zapewne jest to dl kobiet cios i powód do niepokoju. Czas jednak zmierzyć się z rzeczywistością. Naturalna kobieta, która ma ciało, urodę taką jaką ma. Nie ma na sobie wyzywającej bielizny, a niekiedy nawet makijażu wzbudza inne emocje, a bywa, że podniecenie wzbudza o wiele wolniej. Nie jest to jednak ani winą, a ni niczym niepokojącym. Jest to następstwo normalnego życia.

Czytaj również: Czym jest infekcja okolic intymnych

Każdy związek trwający jakiś czas, miał okazję do wypróbowania wielu rzeczy w sferach intymnych. Dodatkowo dochodzi przyzwyczajenie, co wprowadza znużenie w relacjach. Inaczej jest z filmami porno, gdzie wciąż jest ktoś nowy i pokazywane są inne scenerie. Dochodzi do szybkiego podniecenia. Bodźce są o wiele silniejsze. Bez wysiłku i większego zaangażowania. Czyli swego rodzaju fast food wśród potraw kulinarnych. Bo teraz wszyscy wolą mieć wszystko łatwiej i szybciej. Jednak warto pamiętać, że coś co trzeba dłużej przygotowywać i co wymaga naszego większego zaangażowania zawsze jest zdrowsze i smakuje lepiej.

A szybkie podniecenie przez pornografię zawsze będzie nakręcało do tego, żeby zrobić coś i dostać mocniej, więcej i szybciej. A to zawsze rodzi niebezpieczeństwo. Na dłuższą metę nie tylko zaburza to funkcjonowanie w sferach intymnych z prawdziwym człowiekiem, ale także przekłada się na relacje z nim oraz związek na dłuższą metę.

Dlaczego w ogóle porusza się ten temat? Ponieważ według ekspertów problem ten dotyczy coraz młodszych mężczyzn. Cytując wyniki badań dotyczące skali problemu w Polsce: „celowe korzystanie z pornografii w okresie ostatnich 30 dni zadeklarowało 20% dziewczynek i 66% chłopców. Z grupy badanych chłopców 31% wskazało, że celowo korzystało z pornografii 1-5 razy, 21% chłopców wskazało korzystanie 6-30 razy, a aż 14% (co siódmy chłopiec w Polsce!) stwierdziło, że ogląda pornografię średnio przynajmniej raz dziennie (powyżej 30 razy miesięcznie).” Są to wyniki ze stycznia tego roku.

Niestety temat, który wydawałby się kontrolowany i dotyczący tylko osób pełnoletnich, okazuje się, że zbiera coraz większe żniwa wśród dzieci. Co bez wątpienia będzie miało konsekwencje w ich dorosłym życiu.

Wracając jednak do libido mężczyzn. Jest to bez wątpienia temat do przemyślenia, a również dobrze byłoby gdyby ten artykuł stał się dobrym początkiem do debaty. O zdrowie bowiem należy dbać we wszystkich sferach, nie tylko cielesnych. Nasze życie seksualne to bardzo ważna część zarówno naszego zdrowia jak i życia. Wystarczy, że ma na nie duży wpływ stres czy praca, to jaki tryb życia prowadzimy i że pracujemy w trybie siedzącym. A nawet dieta czy alkohol, papierosy lub nakrotyki. Z seksem wiąże się bardzo silnie stan psychiczny. Pornografia to swego rodzaju używka, która jak wszystkie inne w dużych ilościach uzależnia.

„Badania dr Valerie Voon z Uniwersytetu w Cambrige wskazują, że u osób uzależnionych od pornografii pojawiają się neurologiczne zmiany w mózgu, porównywalne ze zmianami u osób uzależnionych od narkotyków czy alkoholu.”
Warto, więc może byłoby na wszystkich stronach z pornografią oraz w sklepach z gadżetami erotycznymi umieścić ostrzeżenie takie jak widzimy na papierosach czy w sklepie w dziale z alkoholem: „Pornografia, w konsekwencji wpływa na obniżony poziom testosteronu i niższy popęd seksualny”.


Źródło: Stowarzyszenie Twoja Sprawa i Puls Medycyny