Koniec z dopalaczami?

Producenci nie ujawniają składu swojego produktu. A ustawa na to nie pozwala. Czy walka z dopalaczami wreszcie się skończy?

Czym są dopalacze?

Dopalacze to środki zawierające substancje psychoaktywne, których spożycie ma na celu wywołanie jak najwierniejszego efektu narkotycznego substancji zdelegalizowanych. Jako że środki są produkowane głównie po to, aby ominąć obowiązujące przepisy antynarkotykowe, ich skład ulega ciągłym zmianom. Warto zaznaczyć, że istnieje ponad 12 tysięcy związków chemicznych o potencjalnym działaniu psychoaktywnym, które są stosunkowo łatwo dostępne. Producenci zazwyczaj nie ujawniają całego składu dopalaczy.

Designer drugs dzielą się zwyczajowo na trzy grupy:

  • środki pochodzenia głównie roślinnego spalane jak tytoń lub kadzidełka wywołujące efekty zbliżone do palenia marihuany. Preparaty bywają wzmacniane syntetycznymi kannabinoidami bądź związkami chemicznymi.

  • środki pochodzenia głównie syntetycznego w formie tabletek (tzw. party pills) bądź proszku w torebkach zawierające stymulanty, opioidy, halucynogeny, dysocjanty, empatogeny itp.;

  • środki syntetyczne zawierające jedną substancję niezdelegalizowaną sprzedawane w formie znaczków do lizania lub małych pigułek. Tego typu dopalacze cieszą się najmniejszą popularnością.

Szkodliwość dopalaczy została potwierdzona wynikami licznych niezależnych badań laboratoryjnych. Poniżej prezentujemy kilka substancji, które wchodzą w skład podstawowych dopalaczy dostępnych na polskim rynku:

  • BZP (N–benzylopiperazyna) – substancja psychoaktywna, która pobudza do działania, wywołuje euforię oraz zwiększa intensywność doznań. Skutki uboczne: drgawki, mdłości, podniesienie temperatury ciała, bóle głowy, bezsenność. Osoba zażywająca dopalacze może cierpieć z powodu psychozy i czuć się zagubiona. Narkotyk może uzależnić i wywołać ataki epileptyczne.

  • TFMPP – (3 – Trifluorometylofenylpiperazyna) –substancja przejawiająca działanie stymulujące. Skutki uboczne: migreny, utrata apetytu, bezsenność, wymioty. Narkotyk może obciążać układ krążenia.

  • Mefedron – przejawia podobne działanie co amfetamina i pigułki ecstasy. Skutki uboczne: rozszerzenie źrenic, podwyższenie ciśnienia tętniczego krwi i zaburzenie rytmu pracy serca, szczękościsk, zaburzenia pamięci.

Kto kupuje dopalacze?

Dopalacze cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży – to właśnie nastolatki najczęściej eksperymentują z nowymi środkami psychoaktywnymi, uznając, że są bezpieczniejsze od narkotyków. Niestety, zapewnienia o nieszkodliwości dopalaczy można włożyć między bajki. W skład środków często wchodzi po kilka substancji psychoaktywnych – taki mix może powodować nie tylko uzależnienie, ale nawet zabić. Kilka dni temu przekonali się o tym gdyńscy studenci, którzy w nocy z 23. na 24. października eksperymentowali z dopalaczami w mieszkaniu w falowcu na Przymorzu. Policjanci znaleźli w lokalu strzykawki wypełnione płynem, susz roślinny, kryształki, biały proszek i wiele innych niebezpiecznych substancji. Na skutek zabaw dwóch mężczyzn straciło życie – zatrucie i skok z wysokości – a jeden wylądował w szpitalu. Mieszanie różnych dopalaczy ze sobą oraz z alkoholem jest szczególnie niebezpiecznie i może spowodować porażenie ośrodka oddechowego i ośrodka krążenia, zaburzenie i zatrzymanie rytmu serca, a także gwałtowne skoki ciśnienia, zawał serca czy udar mózgu. Warto zatem zastanowić się, czy chcemy ryzykować zdrowie i życie dla z pozoru „niegroźnego” eksperymentu.

Ustawa antynarkotykowa

3. października b.r. rząd podjął decyzję o rozszerzeniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii. Lista zabronionych substancji, traktowanych jak narkotyki, zwiększy się o 114 pozycji; za ich posiadanie będzie można trafić do więzienia nawet na osiem lat. Sklepy podejrzane o handel dopalaczami zostaną objęte specjalną kontrolą; sprzedawcy muszą być zatem przygotowani na częstsze, niezapowiedziane kontrole. Zmiany planowane przez resort zdrowia mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.