Probiotyki dla niemowląt – czy, jak i kiedy stosować?

Przypisuje się im wiele prozdrowotnych funkcji. Warto wiedzieć – zwłaszcza w wypadku maluchów – kiedy koniecznie trzeba sięgnąć po probiotyki.


ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Maluchy rodzą się bez bakterii w jelitach. W ciągu dwóch pierwszych lat w ich organizmach kształtuje się prawidłowa mikroflora: przewód pokarmowy jest kolonizowany przez różne korzystne dla zdrowia drobnoustroje, które usprawniają pracę jelit i chronią przed patogenami. Są jednak sytuacje, kiedy jałowa mikroflora niemowlęcia potrzebuje wsparcia ze strony bakterii probiotycznych.

Co to jest probiotyk?

Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) probiotyki – to „żywe drobnoustroje, które podawane w odpowiednich ilościach, wywierają korzystny efekt zdrowotny na organizm gospodarza”. Mówiąc bardziej przystępnym językiem, probiotykami są produkty lub preparaty zawierające wystarczającą liczbę żywych, ściśle określonych mikroorganizmów, bakterii lub drożdżaków, które kolonizują układ pokarmowy i pozytywnie oddziaływają na funkcjonowanie całego organizmu. W wypadku niemowląt chodzi głównie o wspieranie odporności: dobre bakterie aktywizują przeciwciała produkowane przez organizm i wytwarzają substancje, które utrudniają chorobotwórczym organizmom przyleganie do nabłonka jelit. Skracają także czas trwania biegunki i uderzają w jej najczęstsze przyczyny – wirusy i bakterie. Probiotyki pobudzają również do pracy układ trawienny, ułatwiając wypróżnianie malucha. Pomoc dobrych bakterii jest nieoceniona w podróży, kiedy nawet zwykła zmiana wody może doprowadzić do kłopotów żołądkowych u niemowlęcia. A kiedy, wskutek stosowania kuracji antybiotykowej, naturalna mikroflora organizmu zostaje nadwątlona, probiotyki działają osłonowo i przywracają równowagę bakteryjną. Przyjmować probiotyki należy przez cały czas kuracji antybiotykowej – od pierwszego dnia i jeszcze przez kilka dni po zakończeniu leczenia.

Dlaczego mikroflora jelitowa jest ważna?

W pierwszych dniach i miesiącach życia mikroflora niemowlęcia jest bardzo jałowa – dobre bakterie dopiero zaczynają kolonizować organizm, ale ten proces trwa. Pierwsze drobnoustroje pochodzą z dróg rodnych matki (w przypadku porodu naturalnego) i jej przewodu pokarmowego, od personelu szpitalnego oraz poprzez kontakt ze środowiskiem zewnętrznym: od rodzeństwa w domu, podczas spacerów itd. Skład mikroflory niemowląt zależy także od diety, strefy geograficznej, z której maluch pochodzi oraz stosowania antybiotyków. Przy czym, to właśnie antybiotyki w dużym stopniu wpływają na mikroflorę jelitową, zmieniając jej skład i osłabiając naturalną odporność organizmu dziecka. Dobroczynne bakterie w układzie pokarmowym, które mają wspierać tworzenie się śluzówkowej bariery ochronnej, a u niemowląt generalnie są bardzo słabo rozwinięte, potrzebują wsparcia z zewnątrz. Z tego względu, zwłaszcza podczas kuracji antybiotykami, nie można zapominać o wspieraniu mikroflory jelitowej dziecka odpowiednimi produktami i preparatami.

Gdzie szukać probiotyków?

Żywe kultury bakterii zawierają niektóre produkty z mleka kwaszonego: jogurty, maślanki, kefiry. Są one zalecane dzieciom, bo nie dość, że zawierają bakterie probiotyczne, to jeszcze są cennym źródłem łatwo przyswajanego białka i wapnia, a dzieci chętnie sięgają po te produkty. Jednak podawanie tej żywności najmłodszym niemowlętom nie jest zalecane, ponieważ mogą one wywołać alergię pokarmową. Źródłem probiotyków dla niemowląt jest więc mleko mamy. Ważne jest więc, by karmiąca piersią kobieta miała w swojej diecie sfermentowane przetwory mleczne i wraz z mlekiem dostarczała probiotyków maluchowi. Zawierające dobroczynne szczepy preparaty nabyć można także w aptece – dla najmłodszych są to zwykle saszetki zawierające mieszankę, którą należy rozpuścić w wodzie lub mleku. Są to preparaty bezpieczne dla niemowląt, niektóre można podawać już od pierwszego dnia życia dziecka. Zawierają one Lactobacillus rhamnosus GG, najlepiej przebadany dotychczas szczep bakterii probiotycznych. Został on odkryty w 1983 roku i jak dotąd dowiedziono, że probiotyki z tym szczepem skracają czas trwania biegunki do półtorej doby, zmniejszają ryzyko wystąpienia biegunki podczas antybiotykoterapii o 60 procent, działają też w przypadku biegunki w podróży, wspomagają odporność i minimalizują zachorowalność na infekcje. Badania dowodzą też, że niemowlętom karmionych mlekiem modyfikowanym warto podawać probiotyki w celach profilaktycznych.